Historia małego jeża Franka i jego przyjaciół była doskonałym pretekstem do rozmowy o tym, że nie zawsze najważniejsze jest zwycięstwo, lecz dobra zabawa, współpraca i wiara we własne siły. Dzieci zgodnie stwierdziły, że nawet jeśli coś się nie uda, warto próbować dalej i nie poddawać się po porażce. Podczas dyskusji mali klubowicze chętnie dzielili się swoimi spostrzeżeniami:„ Podobało mi się, że Franek nie obraził się na przyjaciół, tylko spróbował jeszcze raz. ”Ta książka uczy, że w meczu najważniejsza jest drużyna, a nie wynik.” „Chcę przeczytać kolejne książki o Franku, bo są mądre i zabawne.”
Po wspólnym czytaniu przyszedł czas na twórcze działanie – dzieci wykonały włóczkowe jeżyki inspirowane bohaterem książki. Z tekturowych szablonów powstały urocze postacie z kolorowymi kolcami z włóczki, a pyszczki ozdobiono flamastrami. Każdy jeż był inny, tak jak jego mały twórca – i wszystkie razem stworzyły prawdziwie jesienną, radosną galerię!
Spotkanie zakończyło się wspólnym zdjęciem i zaproszeniem na kolejną czytelniczą przygodę w gronie rodzinnych klubowiczów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz