wtorek, 19 maja 2020

Czas wojny | RECENZJA


 „Czas wojny”, Michaela Morpurgo to fabuła pełna pasji, przyjaźni i lojalności. Autor to jeden z najpoczytniejszych brytyjskich pisarzy, uwielbiany i ceniony przez dzieci i młodzież na całym świecie. Jego książki trafią także do dorosłych czytelników, tak jak miało to miejsce w przypadku wspomnianego wyżej tytułu. Lektura ta zabiera nas w samo centrum I wojny światowej. Niezwykła i naprawdę interesująca opowieść o losach pewnego pięknego i bohaterskiego konia, którego zawierucha wojenna zmusi do przebywania na obu wrogich sobie frontach. Losy Joey’a mają swój początek w Anglii, gdzie jego właścicielem staje się 15-letni Albert.

Historia opowiadana jest właśnie z punktu widzenia Joey’a. Jest bezstronny, niezwykle spostrzegawczy i całkowicie szczery. Zostaje on sprzedany przez ojca swojego młodego przyjaciela, który desperacko potrzebuje pieniędzy. Mężczyzna, który go kupuje, obiecuje Albertowi, że zaopiekuje się nim najlepiej jak będzie potrafił. Trafia on na wojnę, sam. Musi znieść jej trudy – pracuje przy transporcie towarów i rannych oraz na roli. Dalsze losy konia są pełne cudów, dobroci, ale także ludzkich tragedii. Mimo wszystko pozostaje on ufny i pełen miłości do ludzi. Nie rozumie wojny ani żadnej z przyczyn swego cierpienia, ale na dobroć odpowiada zawsze lojalnością. Na szczęście, na swojej drodze spotyka wiele życzliwych osób, których historie poznajemy na kolejnych kartach opowieści.


W książce tej nie odnajdziemy wyszukanego języka czy obszernych opisów. To opowieść z perspektywy zwierzęcia. Prostota, która za tym idzie jest niezwykle urzekająca. Ponadto, to zupełnie inne spojrzenie na wojnę. Historii osadzonych w tych realiach powstało bardzo wiele, ale nie z takiego punktu widzenia. 

„Czas wojny” może wzbudzić całą paletę emocji – smutek, gniew, nadzieję i szczęście. Skłania do refleksji o wojnie, o miłości i poświęceniu oraz o sposobie traktowania zwierząt podczas konfliktów zrobionych. Tytuł ten mówi także o sile przyjaźni, której nie jest w stanie zakłócić nawet rozłąka. Warto przeczytać niezależnie od wieku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz