środa, 6 maja 2020

Amerykańscy bogowie | RECENZJA



„Amerykańscy bogowie” to jedna z najbardziej znanych książek Neila Gaimana, która zdobyła serca czytelników na całym świecie. Doczekała się także świetnie przyjętej adaptacji telewizyjnej. Sam autor jest dobrze znany miłośnikom współczesnej baśni, horroru i fantasy. Tym razem snuje opowieść o współczesnym świecie, naturze mitu i magii oraz konflikcie pomiędzy tym co nowe a stare. Czytelnik spotka się z historią pełną tajemnic, oczywistych, a jednak trudnych do odkrycia faktów. Gaiman zabiera nas w podróż po świecie, który przeraża, a jednocześnie wzbudza zachwyt.

Książka opowiada historię Cienia, który po trzech latach wychodzi z więzienia. Jego żona zginęła w wypadku samochodowym kilka dni wcześniej. W podróży do domu spotyka Pana Wednesday'a, tajemniczego mężczyznę, który podaje się za byłego boga i króla Ameryki. Razem wyruszają w drogę, by przynajmniej oficjalnie odkryć tajemnicę morderstw dokonywanych w jednym z małych miasteczek. 


Fabuła przepełniona jest akcją i tajemnicą. Z jednej strony rzeczywistość z drugiej senna mara. Najwspanialsze jest to, że chwilami trudno jest oddzielić te dwa skrajne stany. Granice się zamazują. Cień przemierzając kolejne kilometry poznaje magiczny świat bogów i zostaje wmieszany w ich wojnę, bowiem Ameryka to ciężki kraj dla bóstw. Na długo przed kolonizacją Brytyjczyków wielu imigrantów przybyło wraz ze swoimi obyczajami i wierzeniami do nowego świata. Autor zagłębia się w te tradycyjne wyznania i otaczający je folklor. Gdy bogowie przybywają i  pozostają tam wraz z innymi osadnikami stają się coraz słabsi. Ich wierzący z kolejnymi dekadami i wiekami wymierają lub zwracają się w kierunku bardziej współczesnych filozofii. Gaiman skupiając uwagę na starych bogach nadaje swojej powieści bardzo mroczną atmosferę. Bohaterowie ci pomimo wszystkich wspaniałych historii, które zostały o nich opowiedziane, upajają się ideą bitwy i pragną krwi, a także poświęcenia. Dużą radość może przynieść próba uchwycenia bardzo dużej ilości mitologicznych odniesień, którymi nasycona jest książka.

„Amerykańscy bogowie” wzbudzają w nas refleksje dotyczące kierunku w jakim zmierza nasza cywilizacja, w sensie kulturowym i duchowym. Jednocześnie to świetny thriller z kilkoma ekscytującymi zwrotami akcji. Książka jest pełna przelotnych wartości, czarnego humoru oraz niebanalnych bohaterów. Silnie inspirowana różnymi mitologiami jest też dziełem całkowicie oryginalnym, współczesnym i pełnym magii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz