wtorek, 7 kwietnia 2020

Dwie połówki jabłka - czyli jak wybrać właściwą książkę dla dziecka

   


   Zajączek wielkanocny w drodze. Jeszcze mamy chwilę, aby uzupełnić zamówienia o pozycje książkowe. Jak wśród tej mnogości książek dla dzieci wybrać tę właściwą?  Związek między czytelnikiem a książką jest jak historia o dwóch połówkach jabłka. Nie każda książka będzie tą właściwą, choć spełni wszystkie nasze kryteria. Poszukiwania wynagrodzi jednak odnalezienie tej jedynej. 
    Książka dla dziecka ma się podobać dziecku. To truizm, a my dorośli często o tym zapominamy i kupując czy wypożyczając książkę kierujemy się własnymi potrzebami.  Kiedy już ustalimy co lubi, czym się interesuje nasze dziecko i co je ucieszy, możemy przejść do kolejnego punktu. 
    Znajdźmy takie sposoby na szukanie książek wartościowych, które sprawią nam przyjemność. Niech szukanie będzie preludium do miłych chwil spędzonych z książką.  Niektórzy kierują się wyborami jurorów z konkursów książek dla dzieci. Tu można wymienić takie konkursy jak ,,Książka Roku" polskiej sekcji IBBY, Konkurs literacki im. Astrid Lindren, Nagroda Literacka im. Kornela Makuszyńskiego czy Przecinek i Kropka. Nagrody przyznawane są w różnych kategoriach, więc każdy poszukujący wskazówek, może je tu znaleźć. 
   Kolejnym cennym źródłem informacji jest blogosfera, podcasty, Facebook i Instagram - książkowy świat wirtualny. Znaleźć właściwą osobę w sieci, której rekomendacjom zaufamy, to więcej niż połowa sukcesu. 
   Miłośnicy prasy mogą szukać informacji zarówno w czasopismach dedykowanych tylko książce dla dzieci, jak i w pismach dziecięcych, gdzie książce poświęcone jest kilka stron. Obserwujmy również poczynania literackie ulubionych autorów, ilustratorów naszych dzieci, a także sprawdzonych  wydawnictw. 
    Poza tymi sposobami proponujemy rozmowę o książkach -  pytajmy, sprawdzajmy, polecajmy sobie nawzajem. Książka sprawdziła się u naszych znajomych? Jest wielka szansa, że i naszemu dziecku się spodoba. Nie zniechęcajmy się, jeśli nie trafimy w gust czytelniczy małego czytelnika. Podsuwajmy wiele różnorodnych pozycji, aby miał z czego wybierać. 

   Najbardziej oczywiste źródło inspiracji czytelniczych zostawiłam na deser - wasz skromny bibliotekarz 😏

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz